Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie zakończył śledztwo przeciwko trzem sprawcom włamań do plebani dokonanych 1 marca br. w godzinach południowych tj. w Środę Popielcową. Pochodzący z woj. świętokrzyskiego a to 36-letni Sebastian B, 34-letni Aleksander P. i 26-letni Jan S. po wybiciu szyby w oknie dostali się na plebanię w Ciężkowicach skąd zabrali gotówkę, sprzęt elektroniczny, aparat fotograficzny wszystko o wartości ok. 9000 zł.

Następnie tegoż samego dnia w godzinach wieczornych udali się do Ochotnicy Górnej pow. nowotarski, gdzie wybijając szybę w oknie piwnicy włamali się do  Plebani, a po penetracji pomieszczeń zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze, sprzęt komputerowy i inne wartościowe przedmioty oraz dokumenty tożsamości i legitymacje kapłańską, wszystko o łącznej wartości ok. 15 000 zł.

Obu tych włamań sprawcy  dokonali podczas trwających nabożeństw związanych ze Środą Popielcową.

W trakcie śledztwa ustalono również, że jeden ze sprawców a to Jan S. w dniu 12 lutego 2017 r. w miejscowości Gowarczów woj. świętokrzyskie poprzez wyważenie okna  włamał się do tamt. plebani skąd zabrał gotówkę w kwocie 8600 zł, telefony komórkowe i inne przedmioty w tym również zestaw do udzielania sakramentów na szkodę tamt. Parafi.

Cała trójka została zatrzymana w rejonie Miechowa w dniu 1 marca br. około godziny 23.00 na stacji benzynowej, w trakcie spotkania  z Arturem S. u którego Policja zabezpieczyła narkotyki i bron palna w postaci rewolweru. W samochodzie którym się poruszali znajdowały się przedmioty skradzione na plebaniach w Ciężkowicach i Ochotnicy Górnej.

Wszyscy sprawcy byli już w przeszłości wielokrotnie karani za przestępstwa przeciwko mieniu przy czym Sebastian B. odpowiada w warunkach recydywy wielokrotnej. W toku śledztwa uzyskano ekspertyzy z zakresu badań daktyloskopijnych, traseologicznych oraz genetycznych które potwierdziły trafność stawianych zarzutów. Badania genetyczne pobranej próbki krwi – pozostawionej na wybitej szybie w Ochotnicy Górnej, potwierdzają zgodność z krwią Jana S.. Wątki związane z Arturem S. i zabezpieczonymi u niego narkotykami oraz bronią zostały wyłączone do odrębnego postepowania i są szczegółowo badane.

Oskarżeni są nadal tymczasowo aresztowani i przebywają w zakładzie karnym.

O zatrzymaniu pisaliśmy tu: link

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie

zdjęcie:ochotnicagorna.pl