Sosna na szczycie Sokolicy
W sobotę i niedzielę (8-9 września br.), w obecności strażnika Straży Parku PPN, na szczyt Sokolicy udali się specjaliści zajmujący się chirurgią drzew oraz uprawą bonsai. W trakcie szczegółowych oględzin okazało się, że stan uszkodzenia korony jest poważniejszy niż wskazywały na to zdjęcia i oględziny wykonane w dniu poprzednim. Podczas pobytu na miejscu i bieżących konsultacji stwierdzono, że pozostawienie złamanej gałęzi sosny zagrażałoby jedynej ocalałej i żywej gałęzi. W związku z powyższym podjęto decyzję o usunięciu odłamanej korony i zabezpieczeniu rany na pniu przed chorobami grzybowymi. Złamany fragment korony zdeponowano w dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego. Zostanie on poddany badaniom (m.in. dendrochronologicznym) i konserwacji. Dzięki temu dowiemy się więcej na temat tego niezwykłego drzewa. Przede wszystkim wreszcie ostatecznie będzie można ustalić, ile dokładnie lat ma sosna. Dotychczas nie było to możliwe, ponieważ dendrolodzy obawiali się pobrać próbki do badań, aby nie uszkodzić drzewa.
Dzięki sośnie Sokolica jest jednym z najpopularniejszych szczytów na turystycznej mapie polskich gór. Każdy chce zobaczyć drzewo na własne oczy i zrobić sobie z nim selfie. Jednak po wypadku roślinie grozi obumarcie. Niewielkie laski sosnowe, porastające szczyty Pienin, są pozostałością po dawnych lasach z okresu ostatniego zlodowacenia, a więc sprzed 12 tysięcy lat. Niskie, przedziwnie powykręcane drzewa mają około 550 lat i są najstarszymi sosnami zwyczajnymi w Polsce.
źródło; www.twojapogoda.pl, http://www.pieninypn.pl/
Należy do kategorii: Artykuły, Wydarzenia
Ten post został napisany przez: redaktor