Ochotnica Górna: Mjysanie owiec
Tradycyjnie, jak co roku, Mszą Św. w oprawie góralskiej, celebrowanej przez ks. Stanisława Kowalika, w kaplicy Św. Maksymiliana Kolbego w osiedlu Jamne w Ochotnicy Górnej, po raz 7 rozpoczęło się mjysanie owiec. Po mszy baca Jarek Buczek pokropił owce święconą wodą i okadził dymem z płonącej huby.
W kulturze pasterskiej obecne są specjalne obrzędy, mające swoje źródło w dawnych tradycjach. Obok ciekawych form kultury materialnej spotykamy niepowtarzalne elementy dorocznej obrzędowości. Jednym z najpiękniejszych zwyczajów było tzw. „miyszani owiec”.
Dzień ten stanowił zawsze największe święto wsi. Na sałasz wszyscy gospodarze przyprowadzali swoje owce, które zostały dokładnie spisane, oznakowane i wprowadzone w koszor ubity z tynin.
Wprowadzenie poprzedzało kilka magicznych zabiegów jak:
– rozpalanie ogniska i przeprowadzanie owiec przez ogień celem oczyszczenia ich z chorób i wszelkiego nieszczęścia.
– oprowadzanie owiec wkoło małej jodełki lub świerka wbitego na tę okazję w ziemię.
– okadzanie owiec z palącymi się ziołami oraz magiczną połaźniczką przyniesioną na sałasz
Gotowym pierwszym serem dzielono na szyndziole (goncie) wszystkich uczestników tego sałaszniczego święta. Po zakończeniu zabiegów magicznych rozpoczynała się sałasznicza muzyka. Grała najstarsza archaiczna kapela w składzie gajdy i skrzypce. Górale na sałaszu tańczyli najstarszy indywidualny taniec owięziok oraz owczarza, kołomajki, świnszczoka, masztołkę, rejną i śpiewali piękne góralskie pieśni.
Na zakończenie „miyszani owiec” baca Jarosław Buczek zaprosił wszystkich na posiady, gdzie nie zabrakło oczywiście oscypka i muzyki „Ochotnych”. Koło Gospodyń Wiejskich przygotowało tradycyjne potrawy.
http://owca-plus.pl
Należy do kategorii: Artykuły, Kultura, News, Wydarzenia
Ten post został napisany przez: redaktor