Jak dawniej obchodzono Wielki Piątek?
Tekst i zdjęcie podadzą z książki „Rok Karpacki” Urszuli Janickiej Krzywdy
Wielki Piątek to dzień upamiętniający śmierć Chrystusa. Do XVI wieku był świętem, a od początku chrześcijaństwa dniem bardzo surowego postu jeszcze w średniowieczu przez cały Wielki Piątek powstrzymywano się w ogóle od jedzenia.
W tradycji ludowej dzień ten, podobnie jak dzień św. Łucji, uważano za sprzyjający działaniu złych mocy, zwłaszcza czarownic, oraz za ważny monet w magicznych zabiegach zabezpieczających przed czarami. Pilnowano więc stajni, żeby nie dostała się do niej czarownica, sprawdzano wszystkie zakamarki w zagrodzie czy nie podrzucono gdzieś czarów zwłaszcza sierści z bydła, co powodowało utratę mleka u krów.
Rano, przed wschodem słońca obmywano się w rzece, żeby nie chorować przez cały rok, zwłaszcza na choroby skóry i wrzody. W niektórych regionach, przede wszystkim w Beskidzie Żywieckim dzieci przebiegały z takiej kąpieli jeszcze mokre, a matka chłostała je pędami młodej wierzby, (na pamiątek biczowania Jezusa), mówiąc „Boże rany”. co miało jeszcze skuteczniej zabezpieczyć je przed chorobami. Wierzono też, że woda w rzece w tym dniu ma moc uzdrawiania chorych. Aby obmywanie było skuteczne, nikt nie mógł zobaczyć kąpiącego się.
Pogoda w Wielki Piątek była też zapowiedzią urodzaju lub też jego braku. Gdy mróz w Wielki Piątek, będzie dobre siano, jeśli rano jest dużo rosy na trawie, będzie urodzaj zbóż, gdy pada deszcz, siano i zboże nie urodzą się. W dniu tym sadzono tez drzewa owocowe w przekonaniu, że będą one miały dużo owoców. W tym celu też palono ogniska w sadzie. Po południu w Wielki Piątek gospodynie „wyrzucały post”, którego symbolem był popiół rozsypywany na polu i tłukły garnek, w którym go przynosiły na pole. Chłopcy rozbijali garnek z żurem, co miało oznaczać koniec postu i postnego jedzenia. Było to okazją do licznych figli i zabaw.
W kościele kobiety ubierały Boży Grób, miejsce w którym na pamiątkę złożenia Chrystusa w grobie umieszcza się Najświętszy Sakrament. Często umieszczano w nim figurę martwego Jezusa. Grób dekorowano świeczkami, jałowcem i brzózkami wstawianymi do donic lub wiader niepełnionych ziemią. Dekorowano również skrzynkami z posiadanym w nich zielonym owsem, mirtem. Zwyczaj straży grobowych jest echem dawnych misteriów wielkopostnych, które zaginęły w Polsce na początku XVIII wieku.
Należy do kategorii: Artykuły, News, Wydarzenia
Ten post został napisany przez: redaktor