Bombowy żart ?! Policyjni antyterroryści zneutralizowali granat podłożony na maskę samochodu

Policyjni antyterroryści zneutralizowali granat F-1, który nieznana osoba podłożyła na komorę silnika samochodu marki Audi należąca do mieszkańca Rdzawki

Do zdarzenia doszło w dniu 19 czerwca 2015 roku o godzinie 23:00 w Krempachach. Mieszkaniec Rdzawki przyjechał do swojej rodziny w odwiedziny. Gdy wychodził z domu z zamiarem powrotu do swojego miejsca zamieszkania zobaczył na masce swojego samochodu szmatę. Chcąc ją zrzucić z maski po dotknięciu jej będący w środku granat wytoczył się i spadł na ziemię. Zgłaszający gdy to zobaczył natychmiast zadzwonił na policję. Na miejsce interwencji przyjechali nowotarscy pirotechnicy wraz z psem do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych, którzy po oględzinach podjęli decyzję o wezwaniu na miejsce pirotechników z Krakowa. Po przyjeździe na miejsce krakowscy pirotechnicy po dokładnym sprawdzeniu granatu podjęli decyzję o jego wysadzeniu. Po zneutralizowaniu okazało się , że granat wyposażony był tylko w część mechaniczną zapalnika wraz z zabezpieczeniami i nie zawierał materiału wybuchowego.

W chwili obecnej prowadzone są czynności zmierzające do ustalenia sprawcy.